NOWY CYKL PRZYBLIŻA NAS DO EWOLUCYJNEGO PROGU
Dom Tantry • 2 stycznia 2023
Właśnie domknęliśmy nasz roczny cykl indywidualnego i kolektywnego rozwoju na ścieżce świętej seksualności i tantry.
Na pewnym etapie tej drogi przestajemy oddzielać czas osobistego i duchowego rozwoju, od reszty codziennego doświadczenia.
Całe nasze życie staje się poświęcone pasji indywidualnej ekspansji, budzenia swego potencjału i dzielenia się tym ze światem.
Dzielenie się ze światem na tej drodze, nie jest jednak nakierowane na spełnienie osobistych ambicji, sukcesy finansowe czy misję walki z systemem. Kieruje nami potrzeba wolności i rozpoznania kim naprawdę jesteśmy, egzystując w tej rzeczywistości, jako ludzkie istoty.
Rozpoznania naszej prawdziwej esencji, przebudzenia pamięci duszy – skąd pochodzimy i dlaczego tu jesteśmy.
I w rezultacie, jak możemy wprowadzić tę świadomość w codzienne życie.
To co dzieje się obecnie w naszym świecie, można zobaczyć jako zmaganie się wielu frakcji ”kontrolujących” planetę, które reprezentują odmienne poglądy na temat celu istnienia i ewolucji świata. Cały spolaryzowany teatr światowych wydarzeń eskaluje, by wytworzyć rodzaj progu ewolucyjnego, który kończy cykl ewolucyjny dla istot inkarnujących się na Ziemi.
Ci, którzy przeszli proces transformacji swoich zranień, oraz ciemnych, nieświadomych aspektów osobowości, będą gotowi by zakończyć lekcję życia w tej gęstości. Pozostali wybierają dalsze doświadczenia istnienia w tej gęstości by kontynuować swoje lekcje.
Ta sytuacja pokazuje dobitnie, że nie ma dla nas innej alternatywy, poza przebudzeniem się z globalnego matriksa, w którym pogrążona jest ludzkość.
„A gdybym ci powiedział: Jedynym sposobem na wyjście z Matrixa jest oduczenie się wszystkiego, czego się nauczyłeś, i odbudowanie całego systemu przekonań w oparciu o krytyczne myślenie i analizę”
Podczas procesu wyzwalania się z Matriksa i rozpoznawania Siebie, zaczynamy odróżniać nasze tzw. ”Wyższe Ja” od reszty programów tworzących nasza osobowość i poczucie tożsamości. Przebudzamy pamięć zawartą w ciele, energii serca i duszy. Kim jesteśmy w najgłębszym rdzeniu naszej istoty.
W efekcie, dzięki temu możemy też rozpoznać i pozwolić odejść temu co nie jest ”Nasze”.
Co zostało nam implementowane poprzez wychowanie, rodzinę, szkołę. Całą spuściznę, która została nam przekazana w rodowym DNA, która nie jest naszą indywidualną historią i tym kim naprawdę jesteśmy.
Poprzez transmutację wewnętrznego cienia – niezintegrowanych części pamięci ciała, jednocześnie aktywujemy uśpiony potencjał 12 helis naszego kosmicznego DNA.
W nowym otwierającym się cyklu chcieliśmy życzyć wszystkim Wam wejścia głębiej w proces autentycznego rozpoznania Siebie i Innych wokół. Aktywacji pełni naszego potencjału poprzez świętą unię żeńskiego i męskiego pierwiastka.
Wspólnej manifestacji życia, płynącej bezpośrednio ze źródła którym wszyscy jesteśmy.