JESTEŚMY KREATORAMI TEJ RZECZYWISTOŚCI
Dom Tantry · 17 czerwca 2019
W sytuacji powszechnego uśpienia i ogólnej bezwiednej akceptacji systemu w którym żyjemy, znaleźliśmy się jako ludzkość u progu katastrofy. Cywilizacja atlantycka nadająca kierunek rozwoju wydarzeń na Ziemi, jest nastawiona na bezwzględną eksplorację przyrody, dążenia do kontroli i władzy. Rezultatem jest degradacja planety i całej cywilizacji.
Jeśli my sami nie zmienimy tego świata, wszystko co wartościowe upadnie, a ludzkość stopniowo zamieni się w cybernetyczne zombi.
I dopóki część z nas będzie nienawidziła innych ze względu na inność, religię, rasę i pochodzenie, będziemy słabi i podatni na zewnętrzne sterowanie, a wszystkie nasze słabości zostaną wykorzystane przeciwko nam.
W ramach ludzkości mamy wiele różnic kulturowych i rasowych. Wynika to z kompletnie innych doświadczeń rozwijania się w specyficznych warunkach klimatycznych, społecznych. Widzimy unikatowe bogactwo i i odmienność wielu kultur czy plemion istniejących na Ziemi. Piękno tkwi w różnorodności. I wszyscy powinnismy dać przestrzeń sobie do wzajemnego istnienia i możliwość rozwijania tej odmienności.
Czasem jednak tak diametralnie różnimy się w podejściu do sensu życia, że to co dla jednych jest święte dla innych jest zakazane i odwrotnie.
Jako odmienne społeczeństwa, inne kultury, potrzebujemy wzajemnego poszanowania dla swoich odrębnych, unikatowych dróg rozwoju. A to wymaga utrzymania swojej autonomicznej przestrzeni życiowej, miejsca na ziemi w którym nasza kultura może się dalej niezależnie rozwijać i wymieniać z innymi, w tempie organicznym, bez wzajemnej ingerencji i chęci narzucenia swojego porządku.
Po epoce kolonialnej, teraz wielkie imperia korporacyjne zrobią wszystko, by zdominować cały świat gospodarczo i kulturowo. A pozory demokracji, szerzenia wolności i strategia małych kroków są jednymi z wielu ze sposobów realizacji tych planów.
Kolejnym etapem manipulacji nastawionej na skłócenie ludzi, jest umieszczenie wszystkich w samej przestrzeni, pod hasłem humanitaryzmu. Nagłe zmieszanie ze sobą odrębnych dotąd i przeciwstawnych światopoglądowo społeczności, tworzy nieuniknione konflikty i walkę o przetrwanie. Oznacza w praktyce zniszczenie dotychczasowych kultur, podobnie jak to miało miejsce z Indianami w obu Amerykach. Takie konflikty kreuje się teraz w społecznościach Europy.
Zniszczenie społeczeństw, odcięcie od korzeni, przygotowuje grunt dla jednej globalnej cywilizacji, kierowanej centralnie. Stopniowo realizuje się scenariusz coraz większej komputeryzacji i umaszynowienia ludzkości, rozwoju w kierunku zbiorowej, biocybernetycznej inteligencji. Z powszechnym użyciem klonowania, nanotechnologii i stopniowej zmiany człowieka w biologiczną maszynę.
Czy więc czeka nas zupełna utrata indywidualności i podłączenie do globalnego Matrixa ?
https://www.youtube.com/watch?v=rver8vjc04U
Coraz więcej ludzi odnawia swoje połączenia się z ziemią, i naturalną siłą ukrytą w naszych ciałach. Powracają szamańskie i mistyczne tradycje, podkreślające jedność z przyrodą.
Z punktu widzenia mistyki wschodu, zarówno świadomość ludzka, jak i sama Ziemia powoli budzi się. Wypełnia nas inteligentna energia duchowa, którą nazywamy Kundalini. Siła ta stopniowo będzie coraz bardziej aktywna, aż w końcu, otworzy w nas nowe wymiary odczuwania i postrzegania. Rozwiną się do tej pory uśpione, naturalne zdolności naszego umysłu. Nie będziemy potrzebować telefonów aby porozumiewać się na odległość. Będziemy mogli przemieszczać nasze energetyczne ciała, mogąc być nawet jednocześnie w wielu miejscach. Siła kundalini będzie miała również niszczący wpływ na obecną technologię.
Na tym etapie będziemy więc bardziej rozwijać technologię duchową.
W tej wizji naszego rozwoju następuje przesunięcie ciężaru właściwego w stronę połączenia z ziemią, życia organicznego opartego na współpracy i harmonii zwierząt i ludzi. Ten scenariusz również postuluje stworzenie nowego paradygmatu społecznego. Społeczeństwa nie nastawionego już na produkcję dobra materialnego i bazującego na kapitalistycznej ekonomii. Nowej struktury opartej na modelu małych grup ludzkich, tworzących autonomiczną i samowystarczalną ekonomicznie sieć wspólnot, które wzajemnie wymieniają się nadmiarem dóbr. Wspólnot opartych na współpracy, a nie rywalizacji. Gdzie istnieje równowaga między indywidualną wolnością i niezależnością a wspólnym życiem i działaniem. Rozwijających się zbiorowo ale stawiających na autentyczność i autonomię jednostki.
Przez ostatnie 30 lat powstają setki alternatywnych eko-wiosek i wspólnot w Europie i Ameryce.
https://vimeo.com/ondemand/anewwe/171637052
https://gen-europe.org/home/index.htm
Niektóre wytyczają całkowicie nowe kierunki struktury społecznej i wizje przyszłej ludzkości, jak na przykład projekt Tamera w Portugalii, czy Damanhur we Włoszech. Utopijne ale wizjonerskie połączenie społeczności z cybernetyczną technologią służącą samowystarczalnej ekonomii, stanowi projekt Wenus.
https://www.youtube.com/watch?v=jl7Yq8QbPns
https://www.thevenusproject.com/
Jesteśmy w miejscu pogłębiającej się polaryzacji między dwoma możliwymi scenariuszami przyszłości. Czy ludzkość się rzeczywiście przebudzi, czy podda się idei transhumanizmu? Jaki kierunek wybierze każdy z nas? Czy mamy wystarczająco odwagi i wiary w Siebie żeby iść pod prąd? Zarówno mistyczna wiedza i nauka kwantowa mówią jasno, że nie istnieje świat poza nami. My jesteśmy światem…
Nie będąc tego świadomymi, jesteśmy kreatorami tej rzeczywistości. Możemy więc wziąć większą odpowiedzialność za to, w czym żyjemy, w czym uczestniczymy, i zacząć działać zgodnie ze swoim sercem, z miejsca wrażliwości i empatii. Przekierowując uwagę na nasze wewnętrzne piękno i to co czujemy. Do naszego oddechu. Gruntując naszą świadomość bardziej w ciele, które jest częścią natury. Dając sobie więcej przestrzeni do samego Bycia. Bliżej natury, innych istot i nas samych.
Wspólnie tworząc nowy paradygmat życia Tutaj i Teraz.